08     Poprzednia strona Spis treści Nastepna strona     : Metal Gear Solid 2: Substance


Zbigniew " EMILL " Pławecki


Gra METAL GEAR SOLID: SUBSTANCE rozpoczyna nową erę w historii PC. Jeśli bowiem chcesz zagrać w tą przebojową, długo oczekiwaną produkcję rodem z konsoli Playstation 2, musisz postarać się o czytnik DVD. Przeniesienie programu na płytki CD mija się bowiem z celem - zajmuje on równe 7 GB.



Co więcej, METAL GEAR SOLID: SUBSTANCE to nie wyjątek. Można się spodziewać, że już wkrótce tym samym tropem pójdą kolejni wydawcy. W końcu dominującym nośnikiem danych, zarówno w przypadku konsoli PS 2, jak i X-Boxa, jest właśnie płytka DVD... I tak zamiar ograniczenia się do tego cudownego nośnika zapowiedzieli już autorzy TOCA RACE DRIVER i GRAND THEFT AUTO: VICE CITY, przy czym ostateczne decyzje jeszcze nie zapadły. W chwili obecnej jedynie w przypadku gry Hideo Kojimy możemy mieć pewność, że ominie ona szerokim łukiem wiele kompaktowych domów, a także przyniesie piratom stosunkowo niewielkie zyski.

TECHNIKALIA
Nic to, smutki na bok, w końcu jest się z czego cieszyć. METAL GEAR SOLID: SUBSTANCE rozszerza świat oryginalnego METAL GEAR SOLID: SONS OF LIBERTY, przynosząc wszystkie misje z podstawowej wersji gry oraz około trzech setek (!!!) VR Missions, zadań rozgrywających się w specjalnym symulatorze doznań wirtualnych.

Hej, coś ci wyrosło na głowie, jesteś z Czarnobyla?

Dostępne tu etapy dzielą się na cztery kategorie: First Person View, Sneaking, Weapon i Variety. W większości z nich robisz to samo, co w grze - wraz z głównym bohaterem skradasz się po korytarzach, wykonujesz niebezpieczne zadania zlecone przez 'górę', likwidujesz wrogów, chowasz się przed strażnikami, skradasz się, skaczesz i strzelasz, wreszcie myślisz - bo bez umiejętności planowania działań i chuchania nawet na najchłodniejszego truposza gry MGS2 nie ukończysz. Nie zawsze jednak kierujesz Snake'm, głównym bohaterem gry; autorzy rozszerzenia postarali się bowiem, by atrakcji nie zabrakło. Są powiększeni strażnicy, nowe postacie grywalne (Ninja Raiden), a także jazda na deskorolce w Big Shellu.

Jeszcze tu powycieraj, zostawiłeś plamę

Nie wiadomo jednak, czy ta właśnie niespodzianka pojawi się w wersji PC - plotka głosi, że bajer ów został zarezerwowany dla wersji przeznaczonej dla konsoli Playstation 2 (czy ja już wspominałem, że nie lubię konsol?). METAL GEAR SOLID: SUBSTANCE przynosi też nowe misje rozgrywane w starych wnętrzach, a także zadania, które nie zmieściły się w podstawowej wersji gry, gdyż po prostu nie pasowały do scenariusza.

O CO TU CHODZI?
W podstawowej wersji gry więcej jest fabuły, zaplanowanych przez scenarzystów zdarzeń, wreszcie doskonałych zwrotów akcji. Tym, którzy nie pamiętają wydarzeń bądź w ogóle nie znają tego programu z wersji na Playstation 2, przypomnę pokrótce, o co chodzi.
Głównym bohaterem programu jest oczywiście Solid Snake. Człek ów na samym początku zabawy kontaktuje się ze swoim kumplem Otaconem i dowiaduje się, że plany Metal Gear Rexa jakimś dziwnym cudem wydostały się na światło dzienne i obecnie są przedmiotem obrotu handlowego (jakże to pięknie brzmi!) na najczarniejszym z czarnych rynków. Oznacza to, że lada moment broń może dostać się w bardzo niepowołane ręce i nieszczęście gotowe. Wystarczy parę milionów dolarów i niewielka fabryka, by na świecie zaroiło się od potężnych, siejących zniszczenie robotów. Oczywiście dzielny rząd USA sypnął już grosiwem i nowy, ulepszony Metal Gear Ray (urządzenie niszczące Rexy) jest zwarty i gotowy...

Najczęstsza pozycja - plecami do ściany

Solid Snake wkracza więc do akcji. Od razu też trafia na statek, na którym znajduje się prototyp nowego Raya. Nagle zawisa nad nim śmigłowiec, z którego wyskakują zamaskowani rosyjscy komandosi i w przeciągu paru chwil rozprawiają się z marines ochraniającymi cenny transport. Snake chwyta berettę naładowaną nabojami usypiającymi i rusza do akcji. Przez cały czas utrzymuje łączność z Otaconem (via Codec), który podpowiada mu, co dalej i jak robić. Pościgom, skradaniu się i zasadzkom nie ma końca...

TROCHE O KLIMACIE
Szata graficzna gry została na potrzeby konsoli X-Box oraz PC-tów przygotowana od nowa. Świetne animacje i doskonałe efekty padającego deszczu w połączeniu z atmosferyczną... a raczej klimatyczną ścieżką dźwiękową sprawiają, że gracz wprost nie może oderwać się od monitora.

Brrr.... ja się kiedyś przeziębię

Jakby tego było mało, w czasie wykonywania misji pojawia się zaś wiele drobnych smaczków - aluzji, odniesień, dowodów na to, że scenarzyści MYŚLELI. To właśnie dzięki nim METAL GEAR SOLID: SUBSTANCE przejdzie do legendy.


08     Poprzednia strona Spis treści Nastepna strona     : Metal Gear Solid 2: Substance